Za siedmioma jeziorami, siedmioma lasami i soczystymi zielenią polanami stoi hotel murowany wraz ze stajnią z konikami... Ta bajka jednak wydarzyła się naprawdę. Posłuchajcie.
Wcześnie rano wyruszyliśmy w siedmiogodzinną trasę. Mgła zwiastowała piękną pogodę. Tak zapowiadał się nam październikowy weekend na Warmii, a dokładniej w Zalesiu Mazury Active Spa. Zdążyliśmy przed wyjazdem na stronie internetowej ośrodka jedynie zapoznać się z ogólną charakterystyką miejsca, do którego zdążaliśmy: "Ośrodek Wypoczynkowy, znajduje sie na uboczu, w czystej ekologicznej strefie z prywatną plażą nad jeziorem Orzyc Wielki, w lesie sosnowo-świerkowym. Obszerny - 3,5 hektarowy - kompleks Ośrodka rozpościera się pomiędzy jeziorem Orzyc Wielki a rzeczką Pisą, w odległości 3 km na wschód od miasteczka Barczewo, na południe od drogi Olsztyn - Mrągowo – Augustów (droga E16). Zalesie to doskonałe miejsce na wycieczki do głównych atrakcji naszego regionu."
Kiedy dojeżdżaliśmy do miejsca, naszym oczom ukazały się takie krajobrazy. M.in. jezioro Orzyc Wielki o pow. 57 ha otoczone lasem z najgłębiej położonym punktem 11,5 m. Z akwenu wypływa kanał do rzeki Pisy. Jezioro dzięki temu świetnie nadaje się do kajakowania. Woda jest czysta i pełna leszczy, płoci, sandaczy, szczupaków i węgorzy. Połączone jest małym potokiem z jeziorem Orzyc Mały. W czasie naszego pobytu widzieliśmy wędkarzy na łódkach, a w lasach grzybiarzy, którzy pokazywali nam łepki szlachetnych odmian grzybów czyli borowików.
Mogliśmy przypuszczać po pierwszym spojrzeniu na okolicę, że odetchniemy od zgiełku i nacieszymy się przyrodą. Ośrodek jak mówi nazwa, stoi przy lesie lub dobitniej za lasem. Dookoła zielono, cicho, sielankowo. Obejście hotelu spodobało nam się. Czysto, gustownie, przestronnie.
Z lasu dochodziły śpiewy ptaków,więc nadsłuchiwałam tej wspaniałej orkiestry dla ucha. Jednak to nie wszystko. Ośrodek ma swoje zoo.
Pokochałam kucyki, osiołka Kajtka, kozy, króliczki.
Ten kotek jest zalesiański i przyplątał się do nas. Towarzyszył nam na spacerach po okolicy. Przy wyjeździe przybiegł do samochodu. Chciał pewnie do kogoś należeć, ale gdzie mu będzie lepiej niż u gospodarzy w Zalesiu?
Kiedy już naoglądaliśmy się wokół cudów przyrody i nie tylko, zabraliśmy walizkę z samochodu by zakwaterować się w hotelu. Recepcja i główny holl okazały się także urządzone z gustem.
Ale co to za akwarium w centrum? Maskotki hotelowe. Żywe!
Gdy zbliżyliśmy się do lady recepcyjnej, naszym oczom ukazały się puchary. Później mogliśmy się przekonać, że nagrody i odznaczenia dla hotelu były jak najbardziej słuszne.
Pora wejść do pokoju. Dostaliśmy lokum blisko Strefy Spa, więc było to dla nas udogodnienie, gdyż często korzystaliśmy ze spa. Tym sposobem nie trzeba było przebiegiwać z mokrą głową przez piętra. :)
Uroczy pokoik wychodził na jezioro. Rano można było mocno poczuć świeży oddech jeziora i zaczerpnąć go w płuca. Na balkonie w zachwycie nad przyrodą rozmawialiśmy popijając kawkę, a ja stroiłam miny do obiektywu. W końcu nieczęsto ma się taką ekspozycję za plecami. :)
Po rozpakowaniu walizek zaproszono nas na obiad. Wszystkie posiłki były w formie szwedzkiego stołu. Od wyboru do koloru. A było w czym wybierać. Dużo podróżuję po globie, znam wiele kuchni świata i muszę przytoczyć znane i powtarzane stwierdzenie, iż to polskie jedzenie jest najsmaczniejsze. W Zalesiu Mazury Active Spa zaś najlepsze z najlepszych. Przy moim uczuleniu na nabiał, w zalesiańskiej restauracji nie miałam żadnych kłopotów z wyborem dań. Każdy posiłek królewski. Obsługa bardzo miła i uśmiechnięta. Na moje dociekliwe pytania co jest w środku z
masłem, śmietaną, ewentualnie z mlekiem czy serem, błyskawicznie reagowano sprawdzeniem zawartości składników do potraw u samego kucharza. Dziękuję za zrozumienie. Miałam zrobić zdjęcia w restauracji, jednak doszłam do wniosku, że to trochę wstydliwe a nawet żenujące. No bo kto chciałby w czasie konsumpcji aby obcy robił mu zdjęcia przy posiłku? Dlatego wrzucam tylko fotkę korytarza, który prowadzi do restauracji.
Gdy kiedyś będziecie w Zalesiu, w drodze do restauracji usłyszycie radosne głosy dzieci. To ze strefy Happy Kids. Tam odbywają się zajęcia, gry i zabawy dla pociech. Nie tylo w salach zabaw ale przede wszystkim na świeżym powietrzu. Wyczytałam, że np. w któryś dzień jest Dzień Detektywa, więc organizowane są podchody. Zresztą każde dziecko jest tutaj szczęśliwe.
Latem dzieci mają mnóstwo atrakcji również przy głównej, prywatnej plaży.
Dla dorosłych i młodzieży też się coś znajdzie.
Jest co robić również, gdy jest chłodniej na dworze. Basen w Mazurskiej Krainie Relaksu Spa w Zalesiu ma głębokość 1,35 m. Temperatura wody waha się od 27-29 stopni. Jest zaopatrzony w hydromasaże, przeciwprądy oraz wylewkę masującą. Dla najmłodszych basen z temperaturą około 31 stopni, fontanną typu grzybek oraz zjeżdżalniami 'Śłoń" i "Krokodyl"
My mieliśmy aurę na zamówienie, ale i tak nie mogliśmy oprzeć się wieczorom w spa.
Do wyboru dwa rodzaje sauny, łaźnia parowo-ziołowa i wanny jacuzzi. Wszystko wypróbowane. Wróciliśmy młodsi i odstresowani i jakby piękniejsi. :)
Pozwolę sobie przytoczyć informacje odnośnie zalet korzystania z w/w urządzeń.
Łaźnia parowo- ziołowa ma zbawienne znaczenie zdrowotne dla rozszerzenia naczyń krwionośnych i dróg oddechowych, mocniejszego ukrwienia mięśni, pomaga w dolegliwościach i chorobach reumatycznych.
Sauna Fińska: przyśpiesza usuwanie zmęczenia psycho-fizycznego, hartuje i pielęgnuje ciało w dolegliwościach bólów mięśni, wspomaga reakcje obronne organizmu.
Sauna Infrared: korzystanie z niej jest skutecznym sposobem kondycjonowania układu naczyniowo-sercowego i spalania kalorii. Zmniejsza masę ciała, zwiększa rozciągliwość tkanek, likwiduje cellulit, rozluźnia stawy i skurcze mięśniowe.
Wanny Jacuzzi: kąpiel w wannach jest doskonałym sposobem na regenerację mięśni, relaks i odprężenie. Ciepła woda powoduje zmniejszenie pobudliwości układu nerwowego oraz oczyszcza organizm z toksyn.
Z rozmów przeprowadzonych z pracownicami recepcji, dowiedziałam się, że istnieją szczególne turnusy dostosowane do potrzeb indywidualnego człowieka i grup np. Aktywny wypoczynek czy Aktywne wczasy odchudzające oraz wiele innych. Oprócz tego wykonuje się zabiegi np. masaże, pielęgnacje twarzy, dłoni, stóp i całego ciała, zabiegi wyszczuplające. Wystarczy wejść na stronę kompleksu hotelowego i zapytać.
Z ulotek informacyjnych dowiedzieliśmy się o atrakcjach w okolicy. Wymienię kilka:
Stadnina koni "Kierzbuń" oraz Stadnina Koni Janczary,
Galindia w centrum Puszczy Pilskiej
Wilczy Szaniec - Gierłoż
Bunkry w Mamerkach
Zamek w Reszelu
Święta Lipka
Zamek Biskupów Warmińskich w Lidzbarku Warmińskim
Park Miniatur Warmii i Mazur
Gietrzwałd
Miasteczko Westernowe Mrongville
Mikołajki
Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie
Spływy kajakowe na Krutyni
Zamek Kapituły Warmińskiej w Olsztynie
Makumba Park (linowy) w Olsztynie
Aquasfera Olsztyn
Planetarium w Olsztynie
Leśne Aboretum Warmii i Mazur
Nadszedł czas pożegnań.
Z jeziorem
Z wszechobecną przyrodą
Ze spacerami po lesie i po romantycznym molo
Czas na złapanie ostatnich promyków słonka zalesiańskiego i zadumę nad wspaniałością tego miejsca. Dobre wspomnienia zapakowaliśmy z powrotem do samochodu. Na wypadek gdybyśmy zapomnieli, wtedy otworzymy sobie ten wpis i będziemy wiedzieli gdzie szukać miejsca na następne wakacje.
Za jedyny w swoim rodzaju pobyt w Zalesie Mazury Active Spa dziękuję właścicielowi obiektu oraz wszystkim pracownikom. To były urocze chwile dzięki Wam. Mam nadzieję - do zobaczenia!